#122 Koniec sezonu 3!

2024, Jun 28

Sprawdź Patoszkolenia!

➡️ 04.06.2024 Architektura 101

➡️ 18.06.2024 Observability

Siema, Patoarchitekci! Kolejny sezon dobiega koca i tym razem nie jesteśmy sami! Towarzyszy nam publiczność :) A co dzisiaj? Rozprawiamy o przyszłości IT po wprowadzeniu LLM-ów, które mogą zrewolucjonizować branżę kodowania. Czy juniorzy w IT zostaną wyeliminowani przez AI? Dowiedz się, **dlaczego open source może być na straconej pozycji **i jakie są przyszłe kierunki dla Terraform. Nie przegap tego odcinka, bo na końcu rozważamy, czy wracamy do ‘80, gdzie opensource był luksusem. I na deser, prawda o Terraform, który rzekomo umarł.Zapnijcie pasy, to będzie kontrowersyjna jazda!

Słuchasz Patoarchitektów dzięki Protopii. Sprawdź, jak Patoarchitekci i Protopia mogą Ci pomóc ➡️ protopia.tech

Linki i ciekawe znaleziska:

Transkrypcja

**Publiczność: **Cześć, słuchacie Patoarchitektów.

Szymon Warda: Prowadzą Szymon Warda…

Łukasz Kałużny: I Łukasz Kałużny. Wszystkie linki do tego odcinka znajdziecie gdzieś klasycznie na dole lub na stronie Patoarchitekci.io.

Szymon Warda: Dobrze, dobrze Łukaszu. A ja pochwalę publiczność bardzo ładnie takie zgranie jak w chórek. Dobrze Łukaszu, ogłoszenia?

Łukasz Kałużny: Tak, to lecimy. Ostatni odcinek tego sezonu, trzeci, znikamy na wakacje nareszcie, nie będzie nas słychać co tydzień, ale planujemy drobne zastępstwo w tym temacie, więc będziecie mogli na mailingu zamiast informacji o nowych odcinkach poczytać co jakiś czas informacje co myślimy o tym co się pojawia. Zobaczymy czy będzie przez wakacje sezon ogórkowy czy będą leciały kolejne dramy.

Szymon Warda: Coś się pewnie będzie działo. Dobra i też jednocześnie zamykamy za chwilę sezon w sumie szkoleniowy, ale otwieramy go we wrześniu. Dobra, dla kontekstu dla tych co słuchają, a co ich tu nie było, to Łukasz miał prezentację o LLM-ach, więc ja zacznę z linkiem. Mega ciekawy link. Mianowicie co się wydarzyło? Wydarzyło się to, że jest taki benchmark odnośnie agentów do pisania kodu. I benchmark polega na tym że jest tam 2294 issuesy GitHubowe, jest cold base i są modele badane na zasadzie który ile tych issuesów rozwiąże. Najlepszy obecnie jest Amazon Q Developer Agent, który rozwiązuje 13,8% issuesów, żeby dać skalę. To pozwala zejść z 7-osobowego zespołu do 6 osób. To jest ta różnica produktywności. To jest dużo. Co nas ratuje teraz? Co jest dość ważne jeszcze w tym kontekście, to jest to, że agenci de facto nie umieją jeszcze powiedzieć: this is not a bug, it’s a feature, albo powiedzieć, że czegoś nie zrobią. Więc to jest jeszcze generalnie jakiś tam element, który…

Łukasz Kałużny: Jest duży brak kontekstu, bo patrzą na issues i code base…

Szymon Warda: I zmieniają.

Łukasz Kałużny: Tak i nie wiedzą nawet czy na dobrym code basie. To jest też tam ciekawe jak się zerknie pod całość, że to nie takie proste jak się myśli żeby rozwiązać z tym. Ale jest niezły początek.

Szymon Warda: Wartości są przerażająco dobre. OK, ktoś może powiedzieć, że tam jest sporo, jak się przyjrzeć, te issuesy to są takie rzeczy typu brakuje flagi do CLI, brakuje czegoś, to są pierdoły. Ale to był obszar, który z reguły robili juniorzy na wejście do organizacji i to jest wycinane w tym momencie strasznie. Jest jedna ciekawostka, analiza jednego takiego issuesa przy obecnych cenach to jest ok. 2 dolary per issues. To nie jest wcale tak super tanio. Oczywiście dalej to jest taniej niż junior, ale jak doskonale wiemy ceny za API Open AI będą pewnie szły w górę, bo te modele są coraz droższe. Więc możemy też dojść powoli do tego, że człowiek mimo wszystko jednak będzie tańszy. Ogólnie rzecz biorąc martwię się o przyszłość juniorów w IT.

Łukasz Kałużny: Nie, mnie jeszcze jedna rzecz, jak się popatrzyłem na ten ranking, zastanawia. Open source leży.

Szymon Warda: Leży.

Łukasz Kałużny: Jest open source, leży, ma poniżej jednego procenta skuteczności, open source’owe modele, co jest ciekawe, które są przetestowane. Aczkolwiek ostatnio pojawiło się parę tam nowych dość dużych modeli z dużymi kontekstami. I co ciekawe GPT4 wjechała na 12,5%, gdzie Amazon Q jest wyspecjalizowanym LLM-em pod takie rzeczy, a tu są, model plus jeszcze Cloud 3 Opus też wjechał prawie na 10,5%, więc to jest ciekawe. Reszta tak sobie radzi już z tym, bo następny spadek to jest niezły przeskok, bo trzecie miejsce tego Opusa to jest 10,5%, następne, czwarte miejsce, to jest 3,7%.

Szymon Warda: A żeby jeszcze bardziej przerazić to jest jeszcze zbiór lekkich, taki odchudzony, odrobinę z łatwiejszymi issuesami i tam skuteczność wynosi 26%. To jest przerażająco dobry wynik.

Łukasz Kałużny: Tu są dwie ciekawostki, bo Amazon Q poleciał na czwarte miejsce, pierwsze ma tam zabawki poskładane z GPT-4 O, czyli to, o czym mówiłem na swojej prezentacji, że też testowałem takie podejście, a trzecie miejsce ma Bytedance Marscode, czyli wewnętrzny tool od czegoś, co znamy jako TikTok.

Szymon Warda: Tak. Tak że opcja, że PR-y będą wystawiane automatycznie bardzo realna i to bardzo niedługo. Dobrze, co u Ciebie Łukaszu?

Łukasz Kałużny: Dobra, lecimy. Teraz bardziej przyziemne rzeczy, które dobrze, że się pojawiają i nie są LLM-em. To DID-y i tutaj wytłumaczenie: Decentralized Identity i w jaki sposób te identyfikatory mogą posłużyć za przekazywanie meta informacj. Czyli DID-y w całym założeniu to są identyfikatory, które mają nieść nam całą dozę informacji przy wymianie uwierzytelniania, które jest. I autoryzacji. Więc dość długo rozpisany artykuł, szczegółowo na Identity Foundation. Dobrą rzeczą jest w nim cała część odnośnie błędnych przekonań czym są DID-y. To jest dobre podsumowanie. Druga rzecz, która jest ciekawa, to zaadresowanie europejskich regulacji, czyli perspektywa na privacy i że JWT, można powiedzieć, jest podobną rzeczą, jeżeli na to popatrzymy.

Szymon Warda: Bardzo dobry artykuł, właśnie go sobie przeglądam. Naprawdę dobre, warty zobaczenia.

Łukasz Kałużny: Taka ciekawostka dla wszystkich, nie widzimy przed włączeniem nagrywania linków, które będziemy pokazywać, więc słyszycie komentarze zupełnie na żywo.

Szymon Warda: Tak, dobra. Kolejna rzecz to jest rzecz, o niej rozmawialiśmy parę razy. To jest link, który się nie załapał kilka razy do odcinka, ale pomyślałem sobie także na opcję, że nagrywamy na żywo, to jest dobry moment, bo to jest artykuł, który z prezentacji InfoQ chyba z Londynu o tym jak się Meta, oczywiście były Facebook, chwali o tym, jak zbudowała Threads, alternatywę dla Twittera i że to jest monolit. No i teraz, to już jest w ogóle osiągnięcie, to jest bardzo dziwne i się wszyscy tym bardzo ekscytowali. I teraz trochę dla kontekstu, jak jest Threads zbudowany? Backend, to jest już aplikacja w Pythonie, w Django oczywiście, która integruje się jeszcze z aplikacją w PHP. Dane są trzymane w Tao, jakaś tam baza cashowa, która finalnie zapisuje to jeszcze tam w MySQL-u. Dalej jest zPDB, które trzyma dane key value. I jeszcze jest własna platforma do serverless, do rzeczy asyncowych.

Łukasz Kałużny: I wewnętrzna.

Szymon Warda: Tak i wewnętrzna. I teraz moje pytanie jest takie, że po pierwsze, Threads to nie jest duża aplikacja, ustalmy to, nie ma tu dużej ilości ekranów. Czy to po pierwsze w ogóle jeszcze jest monolit? Bo mi to już nie śmierdzi za bardzo monolitem. A po drugie, to czy przy tak prostej aplikacji jest w ogóle co rozbijać? Bo mam wrażenie, że już trochę ten kubeł zimnej wody odnośnie mikroserwisów upadł, a tu widzę, że dalej jest jednak: jest, udało nam się zrobić coś, co jest normalne.

Łukasz Kałużny: Kurde to jest CRUD.

Szymon Warda: To jest CRUD, to jest dokładnie, to jest Crud.

Łukasz Kałużny: Jak się popatrzy na Threadsy, to jest taki: dowieźliśmy wysoko skalowalnego Cruda, a że mamy takie podejście, bo jest tak mało, to nie udało się zrobić z tego mikroserwisów. To można było popatrzeć na te podejście, które było zastosowane. Z modelowania wyszło im, że nie ma sensu robić mikroserwisów, więc musieli się pochwalić.

Szymon Warda: Ale też jest fajna opcja, ten artykuł pokazuje to, że jak nie znamy domeny, zbudujmy coś, sklejmy, żeby działało i potem zróbmy czy to w ogóle będzie używane.

Łukasz Kałużny: Nie będzie.

Szymon Warda: Tak.

Łukasz Kałużny: Mi się przypomina od razu artykuł dość stary, w zeszłym roku był na to niezły hype, a może w tym? Trzeba będzie wykopać i dokleić do informacji. Jak w AWS-ie, w Primie lambda nie dawała rady i z systemu serwerlessowego na lambdach po prostu kasa się nie zgadzała za execution tych lambd, albo wydajność, już nie pamiętam, które z tych dwóch. I stwierdzono, że kod zmerge’ują do monolitycznego uruchomienia na EC2. Czyli zmerge’owali kod nie zmieniając logiki, powiedzieli, że zrobili monolit i było chwalenie akurat, że monolity są lepsze wtedy.

Szymon Warda: Nie, to pokazał, że serverless is dead, lepiej jest użyć monolitu. Wszystko zależy od kontekstu co się właściwie robi. Tak, to takie ubieranie różnych artykułów, to jak komuś pasuje, żeby było bardziej skandaliczne, przedarło się też do IT.

Łukasz Kałużny: Dobra, jak już jesteśmy przy zabijaniu, to Terraform is dead. I słuchajcie, nie, nie mówimy tutaj o OpenTofu w żaden sposób. To jest bardzo istotna rzecz, nie mówimy tutaj o OpenTofu. Na NewStacku poleciał jakiejś firmy Nitric artykuł sponsorowany. Przedstawiają tam nowoczesne podejście, które nazywamy, i akurat to mi się podoba, bo nie wiedziałem nigdy jak zaklasyfikować podejście z Infrastructure as Code w postaci takiego kodu pisanego w normalnych językach programowania, a nie w tych wszystkich meta językach na bazie HCL i JSON-ów i innych, joomli, to jest Infrastructure From Code. Czyli wreszcie jest dobre na to określenie, na problem. I tutaj pokazują następny… Inaczej, ktoś wziął z tego plum i stwierdził, że dorobi GUI i wymyślił nową specyfikację, jeżeli na to popatrzymy. Mina Szymona jest bezcenna, niektórzy mogą ją w tym momencie zobaczyć.

Szymon Warda: Tak to jest jak się dopuści developerów Node JS do infrastruktury. Przysięgam. Prawda.

Łukasz Kałużny: Mamy sitcom. Przy czym GUI, jak się popatrzy, jest ładne. Tego akurat bym chciał zobaczyć, tak zwizualizowane w całości, jak się popatrzy, więc zachęcam do zerknięcia. I kurde, ja mam z tym taki problem, że kod infrastrukturalny, rzeczy, które robimy…

Szymon Warda: Czekaj, masz tylko jeden problem? Na pewno?

Łukasz Kałużny: Wiesz co, jeden wielki.

Szymon Warda: Aha, ok.

Łukasz Kałużny: Kod w infrastrukturze powinien być przewidywalny i zawierać jak najmniej logiki wykonania. Jak najmniej logiki. Czyli powinien być przewidywalny. A ja teraz to, co widzę, już w niektórych miejscach słyszę, to jest pomysł jak dodać kolejną warstwę abstrakcji na warstwę abstrakcji i otestować to unit testami, żeby mieć pewność, że nasza abstrakcja działa.

Szymon Warda: A finalnie okaże się, że i tak nasza wersja abstrakcji nie wspiera konkretnego feature’a i będziemy strzelali bashem HTTP do faktycznego providera chmurowego.

Łukasz Kałużny: Nie, zobacz, będziesz mógł HTTP Clienta użyć w swoim języku. A widzisz, nie wyjdziesz z kontekstu tym razem.

Szymon Warda: Nie wiem czy to lepiej czy to gorzej, przysięgam.

Łukasz Kałużny: Więc całość jest, jak nienawidzę Terraforma, to da się z nim na co dzień żyć.

Szymon Warda: Nie, Terraform jest absolutnie genialny póki nie musisz zrobić governance’u wokół niego, wtedy generalnie trzeba go wywalić.

Łukasz Kałużny: A potem to kosztuje.

Szymon Warda: Tak. Dobra, to taki inny artykuł. I tak trochę z odpowiedzialności reporterskiej bym powiedział, mimo że nie jesteśmy w tej branży, ale często chwalimy CloudFlare, bo się należy. A jest fajny i dość długi artykuł…

Łukasz Kałużny: Gównoburza.

Szymon Warda: Nie wiem czy gównoburza, bo burza…

Łukasz Kałużny: Wiesz co, poleciał, bo jak poczyta się wszystkie strony, wszystkie ogłoszenia… Inaczej, podsumujmy, CloudFlare nie umie w PR.

Szymon Warda: Nie umie w PR, tak, ale o co chodzi? Było sobie kasyno online, różne jeżeli chodzi o podejście i oni korzystali z CloudFlare w wersji standard, czyli płacili 250 dolarów miesięcznie, niedużo. Mniej więcej ruch mieli na poziomie 8 terabajtów ruchu sieciowego, więc sporawo, nie oszukujmy się. No i CloudFlare im napisał maila, że: może byście przeszli na coś więcej, itd.? Oni powiedzieli, że: nie, spoko, dziękujemy. Generalnie pamiętam, że: może byśmy skorzystali, typu przydzielenie własnego IP-ka. To potem dostali maila już od działu kontroli, safety generalnie, który mówi, że: właśnie mamy review tego, co właśnie zrobiliście. Oni zaczynają dyskusję. Finał się skończył tak, że CloudFlare im po prostu wywalił całego DNS-a. Po prostu CloudFlare powiedział im: narka, nie ma was po prostu. Oni mieli ten plus, że nie mieli na CloudFlare wpiętych domen, tylko mieli NSA swojej domeny przekierowanego na CloudFlare. Czyli mogli postawić się gdzieś z boku i skończyło się tak, że postawiło się gdzieś z boku. Żeby nie było, że tylko oni tak zrobili, bo fajnie, bo jeszcze pod tym artykułem się wypowiadają jacyś tam ludzie z BMW, żeby było zabawnie i jeszcze są jeszcze inne wpisy właśnie w sieci, więc to nie jest przypadek osobny.

Łukasz Kałużny: Raczej z drugiej strony też trzeba popatrzeć, że z całym gamblingiem, w Europie w szczególności, z całymi kasynami online’owymi jest szeroki problem. I wiesz, to jest takie na zasadzie…

Szymon Warda: Wiesz co, pozostałe firmy to już nie był gambling właśnie.

Łukasz Kałużny: Właśnie to jest ciekawe. Akurat w tym tutaj jest dość…

Szymon Warda: Tak, oni są trochę tacy szarzy, bym powiedział.

Łukasz Kałużny: Tak, są mocno szarzy, bo z drugiej strony było powiedziane, że: przejdźcie na wyższy plan, żebyście mieli bring your own IP.

Szymon Warda: I oni się zgadzali, że to chcą zrobić, mogą zrobić.

Łukasz Kałużny: Tak, tylko że jest za drogie.

Szymon Warda: Tak, a żeby dla skali, to peer wyższy kosztował…

Łukasz Kałużny: 120 000 rocznie.

Szymon Warda: Tak generalnie, czyli taki dość spory skoczek. Ale to fajnie pokazuje to, że jednak to jest tylko korporacja, która jak to korporacje są bezduszne i jednak poleganie za bardzo na jednej to nie jest dobry pomysł. I tak, CloudFlare jednak nie jest taki różowy, jakby się wydawało.

Łukasz Kałużny: Chociaż wyłożonych kont w różnych miejscach z powodów prawnych…

Szymon Warda: Żeby nie było, oni też bronili bardzo mocno dostępu generalnie nawet do stron pseudo nazistowskich, wychodząc z tego, że to jest wolność prawa i że nie powinno się tego limitować. Więc oni pewne rzeczy…

Łukasz Kałużny: Szara strefa.

Szymon Warda: Tak, szara strefa bardzo. Ale artykuł ciekawy, powiedziałbym tak.

Łukasz Kałużny: Dobra, to dwie ostatnie rzeczy ode mnie. I znowu ciekawa rzecz. Ogólnie artykuł opowiadający, podsumowujący tam też z jednej z prezentacji, które się pokazały, wysoką dostępność statefulowych systemów w Netflixie. I jest rzecz, która mi się podoba, na temat czym jest niezawodność w aplikacjach. I to jest jedna rzecz. Zostawmy te technikalia, które są pod spodem, bo są bardzo dobrze opisane, jak cashe’ują time to recovery, jak to wszystko wygląda. A tutaj jest powiedziane, że niezawodność jest, to jest wydanie pieniędzy, żeby zredukować prawdopodobieństwo awarii, zasięgu tej awarii i zminimalizować czas prawie do zera, do przywrócenia. I to jest świetne podsumowanie po co to robimy.

Szymon Warda: Bardzo w ogóle długi wpis, muszę powiedzieć, naprawdę wygląda nieźle, ale jakoś się na niego nie natknąłem.

Łukasz Kałużny: Tak i całość tam mówią o optymalizacji. Dość sporo czasu jest poświęcone w jaki sposób robią cacheing, bo to jest jednak jedna z takich istotnych rzeczy w ich biznesie, jak i użycia w availability zone’ach. Widać, że nauczki po padającej głównej zonie AWS-a w Stanach zmusiły ich, co patrząc na całość, zmusiły ich do większego rozproszenia się do Europy, swojego systemu. I druga rzecz jest też na temat testowania i mierzenia SLO wewnętrznego, żeby dostarczać jak najwyższe SLA. I to jest świetne. I rzecz taka techniczna, która podsumowuje całość, jeżeli chodziło o ich API, to dwie rzeczy, które zrobili. Jedna to jest to, że API, to co zawsze powtarzamy, że powinny być, jeżeli mówimy o ability, to powinny być API indepodentne i nie jest to prosta rzecz do osiągnięcia często. A druga rzecz, że jak to jest ładnie określone fixed size unit of work. Czyli compute jest dość mocno wyspecyfikowany, żeby odpowiednio nim skalować i zarządzać pojemnością. Jest tam na przykładach kiedy ile potrzebują w danym miejscu realnie pojemności. Też poświęcają drobny, raczej nawet nie drobny, trochę większy kawałek, na temat podejścia do capacity planningu i replikacji. I ostatnia rzecz na koniec, to możecie sobie sprawdzić, dla mnie dzisiaj podpatrzone u klienta, jak prezentował swoje pomysły do QA, do wizualizacji C4. Selfhosted, co jest ważne, selfhosted, rozwiązanie do otrzymania diagramów C4. I ma ciekawą rzecz, pozwala pomiędzy modelami, które zrobimy, zrobić przechodzenie i zależności. Czyli wychodzi z tego taki lekki Enterprise Architect na bazie C4.

Szymon Warda: Czy my juz kiedyś o tym nie mówiliśmy? Bo ja to widziałem już gdzieś.

Łukasz Kałużny: Wiesz co, ja sądzę, że to chyba nie wpadło, bo dzisiaj tak na to patrzyłem, szukałem u nas po linkach i nie widziałem, więc to jest ciekawe. Albo kiedyś rozmawialiśmy o tym, że trzeba przetestować i tego nie dotknęliśmy i dzisiaj mnie tak, jak to zobaczyłem, to mnie olśniło.

Szymon Warda: Dobra, to ja mam jeszcze jedną rzecz. W momencie dziś, jak nagrywamy, też trochę nawiązuję do Twojej prezentacji i mojego pierwszego linku, dzisiaj Nvidia ma ewaluację pierwszy raz. 3 tryliardy dolarów generalnie, czyli jest najcenniejszą firmą. A teraz, żeby było ciekawiej, trochę dla kontekstu, ewaluację dwóch trylionów miała w styczniu tego roku. Jest najszybszą firmą, która przeszła generalnie z dwójki na trójkę, taki skok dokonała. Ale teraz co daje ciekawy kontekst i to daje do myślenia. Wyszedł raport finansów Della, czyli…

Łukasz Kałużny: Wiedziałem, że do tego nawiążesz.

Szymon Warda: Czyli typowa firma, która sprzedaje serwery korporacjom. Dell w ogóle urósł, itd., wszystko spoko, fajnie. Ale ich biznes AI-owy, nazwijmy to, czyli ile sprzedają serwerów pod AI-a, jest generalnie stabilny, nie urósł za bardzo. Jednocześnie Nvidia chwali się absurdalnymi wzrostami sprzedaży kart graficznych pod AI-a. Więc moje teraz pytanie jest takie, gdzie to wszystko idzie? I czy realnie to nie pokazuje nam bardzo wyraźnie to, że cloud jest koniecznością, jak i przyszłością, bo firmy już chciały, żeby korzystać z AI-a, który będzie w chmurze, nie oszukujmy się, z racji na koszty. Więc w tym momencie będą brały wszystko inne już z chmury albo się łączyć jakoś hybrydowo.

Łukasz Kałużny: Ale to jest ciekawe, że te serwery AI-owe szły prawie na zerowej marży. To jest rzecz, która jest piękna z całości. Czyli tam jest w tym raporcie na temat Della właśnie za pierwszy kwartał, nie chce mi się sprawdzać teraz już który to jest kwartał, spółki niestety nie mają kwartałów zgodnych z kalendarzowym i w Stanach mogą zacząć dowolnie rok fiskalny. Ale całość z tego jest właśnie ciekawa, że polecieli 18% w dół, wycena po tym, ich wartości i było właśnie na temat tego, że jest to na tak niskiej marży.

Szymon Warda: Jest to jedna zaleta niskiej marży, tak, że to może być kwestia marży. Co też mogło być realne, bo faktycznie marże na kartach, które kupujecie w ogóle też są bardzo, bardzo małe i dlatego się sporo producentów wycofuje z kart graficznych, bo to się po prostu nie opłaca, Nvidia ich mocno ciśnie. Ale nie widziałem opcji, że przyznali się, że ta marża była zerowa. To była jedna ze spekulacji, że ona była bardzo, bardzo niska. Ale tak czy siak generalnie, to pokazuje nam jednoznacznie, to wszystko idzie do gigantów, którzy kupują te wszystkie maszyny, tak realnie.

Łukasz Kałużny: Kupują karty. Serwery to prawie resztę prawie sami poza krzemem produkują jeszcze.

Szymon Warda: Jeszcze tak, ale tego nie będzie za dużo. Dobrze. Tyle Łukaszu chyba.

Łukasz Kałużny: No nie, jeszcze AMA.

Szymon Warda: A, jeszcze AMA, dobrze, tak, faktycznie.

Łukasz Kałużny: Toś się zapomniał. Dobra, to jakieś pytania?

Marek Oczywiście, Marek z tej strony, Wasz stałych słuchaczy. Ja zacznę od klasyki. Czy to koniec Eldorado w IT?

Szymon Warda: Dla juniorów tak, dla seniorów dalej będzie dobrze.

Łukasz Kałużny: Może nie tak dobrze, bo ja bym zdefiniował…

Szymon Warda: Może inaczej, to nie jest Eldorado, ale to Eldorado nie było zdrowe.

Łukasz Kałużny: Może bańka pękła i wróci do tego co było. Czyli wrócą pewnie poziomy 2… Bo teraz to spadło gdzieś do poziomów 2,18, że tak powiedzmy, to co jest gdzieś w ofertach mniej więcej. I to był jeszcze biznesowy prawdopodobnie zdrowy poziom gdzie się to spinało. Bo wartość, którą dostarczam, jako IT, jak sobie przełożymy je na, wyłączymy już te całe hype’y, wartość, która godzina pracy programisty, gdzie był największy hype, wartość, która jest dostarczana, biznesowa, którą robimy tymi projektami, one się w ogóle ze sobą nie spinały. To było sztuczne napędzanie i to chyba Sebastian Gębski fajnie określił, jak byliśmy na Craft IT w Rzeszowie, że teraz powrót do biur, np. dla BigTechów, to jest świetny sposób, żeby po tym głupim zatrudnianiu, które robili, wyciąć to, co tam określamy fatem, tłuszczem w takich wielkich organizacjach i to było niby giełdowe. Ale druga rzecz jest świetna, że trzeba przywrócić kulturę organizacyjną przy okazji zapędzając ludzi do biur. Tak, jest to bardzo stwierdzenie, które można, trafnie z nim się trochę stwierdził. Patrząc np. BigTechy, naprawdę się, nawet jak się porozmawia z niektórymi znajomymi, w środku ich kultura rozmyła przez pracę zdalną tak mocno, mocno, która jest i w szczególności na tej części juniorskiej.

Szymon Warda: Juniorów będzie ciężko wychować. BigTechy BigTechami, ale kultura jaka by nie była w tej organizacji będzie wracała ku dobremu albo złemu. Sorry. Mi się wydaje, że osoby, które udowodnią swoją wartość, że faktycznie są ponad standard i ponad średnią, będą mogły dalej dobrą kasę wyciąć, ale będzie to trudniejsze. Nie będzie takie, że jesteś to lecisz. Tak czy tak, Eldorado się skończyło. Nie będzie źle. Nie wydaje mi się.

Łukasz Kałużny: Ale tylko jak z body leasingiem, bo mam wrażenie, że… Inaczej, na naszym rynku te wszystkie kontraktornie się trochę, body leasingowe, gdzieś były pewne ruchy, żeby się połączyć, bo było parę przejęć, łączeń. Pytanie, jak będzie ten body leasing wyglądał? Bo przez te Eldorado to oni największą marżę przygarniali na tym wszystkim.

Szymon Warda: To wyglądało tak, że damy ci seniora jeżeli weźmiesz dwóch juniorów. I to się ucięło. Coś więcej, ktoś, coś?

**Publiczność: **Właściwie kontynuując temat body leasingu, bo Eldorado na świecie versus Eldorado w Polsce. My de facto na zachód jesteśmy tanią montownią nawet kodu.

Szymon Warda: Nie jesteśmy już tani.

Łukasz Kałużny: Nie jesteśmy.

**Publiczność: **I właśnie przestajemy być tani.

Szymon Warda: Przestaliśmy być tani. To, że Zachód wychodzi, to nie tylko wynikało z tego, że tani, ale to jest też kwestia dostępności ludzi. Że jak chcesz się bić o dość wąską, skończoną grupę ludzi, którzy coś umieją, to trzeba wyjść poza ten mały obszar wody, żeby szukać gdzie indziej.

Łukasz Kałużny: Miałem ciekawą rozmowę ostatnimi czasami z osobą, która musiała otworzyć tutaj w Warszawie jakiś IT Hub i to jeszcze nawet przed czasami covidowymi. I słuchajcie, bo miał managera Hindusa. Ale 300 osób? Jaki ty masz problem z zatrudnieniem? Robisz, ściągniemy ileś osób do robienia rekrutacji, zrobimy jeden weekend testów i będziesz miał cały zespół zrekrutowany. Bo jest taka waluta w niektórych korporacjach, która się nazywa 1k API - 1000 a person in India. To jest gdzieś tam dowcip, który lata, ale w paru firmach naprawdę on nie jest żartem, tylko rzeczywistością w niektórych momentach.

Szymon Warda: Według mnie, u nas jest chyba pora na to, żebyśmy nie myśleli o nas, że: o, jesteśmy w tej firmie, bo jesteśmy tani, bo tańsi będą Azjaci albo Hindusi, to nie oszukujmy się.

Łukasz Kałużny: Wiesz, Eldorado, jeszcze druga rzecz, która się nałożyła na tę budowę Eldorado, to jest Ukraina i Białoruś i Rosja, bo tam się naprawdę wysypało, jak się popatrzy. To ilość kontraktów, które stamtąd przyszły, ludzie, którzy się tutaj przenieśli i kontrakty z powodu całej tej sytuacji, naprawdę była duża. Czyli np. ta część, która była outsource’owana tam, wleciała do nas, to też o tym trzeba pamiętać.

Szymon Warda: Kończąc myśl, to bardziej chodzi o to, że powinniśmy pokazywać się nie jako tańsza siła robocza, tylko jako dobra siła robocza, a mamy z tym chyba jeszcze trochę problemy tak naprawdę, sorry. I to co mówi Sebastian, to jest to, że my też zawsze bardzo mocno polegamy na zewnętrznych firmach, a mamy dość mało takich własnych biznesów i to jest trochę ryzykowne. Będziemy bardziej narażeni na wszystkie ruchy, powiedzmy nawet geopolityczne. Zobaczymy, jak się ułoży.

Publiczność: Tu też pojawia się pytanie czy my mamy jakąkolwiek możliwość wytworzenia wewnętrznie firm IT, z sektora IT produktowego na nasz rynek?

Szymon Warda: Masz kilka firm, które istnieją na polskim, które istnieją na rynku zagranicznym. Mamy.

Publiczność: Tak, ale w konkurencji do reszty świata?

Łukasz Kałużny: To problem Europy. Taniej jest kupić kolejną kawalerkę niż zaryzykować kasę. To jest akurat… W Stanach, powiedzmy, że tam jest większy apetyt na ryzyko i podejście do ryzyka. Jak popatrzycie sobie na to, gdzie jest kapitał? W Europie startupy. Większość startupów żyje z jakichś dziwnych funduszy i VC-ki, które są w Europie, potrafią mieć mega ilość dotacji nie od prywatnych inwestorów, tak jak jest gdzieś to na świecie, tylko rządowe pieniądze za które do końca nie odpowiadają, bo jak coś upadnie to upadło i tyle. Bo to był bardziej fundusz innowacyjno-pomocowy, niż faktycznie inwestycyjny i nie było tzw. skin in the game.

Szymon Warda: Ustalmy, nie było takiego czasu w historii, kiedy byłyby mniejsze granice zrobienia biznesu ogólnoświatowego niż teraz. Nie było. Po prostu obecnie odpalamy cokolwiek, szczególnie, jeżeli chodzi w IT i to działa międzynarodowo. Dlatego rozkręcamy firmę z Łukaszem. No właśnie, autoreklama. Tyle. Wydaje mi się, że to kwestia mentalnego podejścia. To się, mam nadzieję, zmieni, zobaczymy jak bardzo.

Publiczność: Zastanawiam się na ile widzicie jakieś ruchy w kierunku wydawania pieniędzy na cyberbezpieczeństwo? Bo z jednej strony bardzo dużo się o tym mówi od jakiegoś czasu, lat może ostatnich, a z drugiej jednak są trochę cięcia.

Szymon Warda: Wiesz co?

Publiczność: Czasami mam wrażenie, że compliance tylko.

Szymon Warda: Wiesz co? Jeżeli generalnie za wyciek danych, masz firmę, która robi miliardy, ma karę na poziomie kilkudziesięciu milionów, to to jest koszt operacyjny, a nie wydatki. Więc to masz jeden koszt. A drugi, to jest to, że dyrektor, żeby go nie wywalili za taką sytuację, potrzebuje dupokrytyki i nic więcej.

Łukasz Kałużny: Wiesz, cała zabawa jest teraz, zobaczymy jak wejdą regulacje i będą sprawdzane, bo jest sobie gdzieś NIS, DORA. Zobaczymy co to w niektórych miejscach, jak już będzie wiadomo kto co ma zrobić tak naprawdę do końca i nie będzie to naciągane, to zobaczymy w których miejscach te wszystkie regulacje spowodują.

Szymon Warda: Ktoś musi dostać mocno po dupie, żeby to się ruszyło. Tak mocno, mocno, zauważalnie, że reszta działki stwierdzi: ok, pora się ruszyć, bo czegoś takiego nie za bardzo przeżyjemy. Bez tego - koszt operacyjny.

Publiczność: Dobra, zaczynałem, to skończę chyba ostatnim pytaniem. Szymon wspomniał o geopolityce. Ja bym chciał zapytać o technologiczny wyścig zbrojeń między jedną siłą a drugą siłą? If You know…

Szymon Warda: What he means.

Łukasz Kałużny: Czyli inaczej, sytuacja prosta, już teraz mamy, jeżeli popatrzysz na opensource, już teraz mamy to pocięte w mocny sposób, w pewien mocny sposób. I to też jest ciekawe, bo są firmy, które nawet w CNCF-ie, tak jak Alibaba, kontrybuują np., czy ten ByteDance, że gdzieś się tam pokazują. I w ogóle to jest ciekawe, bo ja bardziej patrzę w kontekście tego na wspomniane wcześniej bezpieczeństwo. Bo ostatnio fajne stwierdzenie, jak z kimś rozmawiałem, gdzieś padło, że aktualnie najlepszą metodą włamań jest zostawić ten cały opensource wbrew pozorom, albo wykorzystać go, żeby skupić się na łamaniu narzędzi, które służą do ochrony. Weźmy np. słynne afery z Palo Alto. Teraz to Ivanti Pulse Secure, które były w tym roku. Checkpoint w zeszłym tygodniu miał, jak nagrywamy to 4 tygodnie temu Checkpoint miał wtopę, która pozwala wyciągnąć hashe haseł i po loginie użytkownika z zewnątrz na VPN-ie.

Szymon Warda: Zgodzę się z tym, co powiedział Łukasz, to przecięcie już jest, ono istnieje. Zobacz jak wydają kontrybucje… Nawet te GitHubie, jaki jest rozkład ich ludzi kontrybuujących? To jest dalej ta sama klika geopolityczna, to są dalej ludzie z tej samej grupy. Tam z Chin, chociaż bardzo, bardzo niewiele, więc…

Łukasz Kałużny: Raczej czerpią na pewno, bo to jest też, idzie to bardziej jako ssanie niż dawanie, patrząc się. Przy czym opensource, jak zobaczymy, to też jest… Dzisiejszy opensource jest w większości przypadków opensourcem korporacyjnym. Jest świetna rzecz, bo będziemy mieli, jak się uda w październiku albo we wrześniu, na początku sezonu będziemy rozmawiać o Javie z Jarkiem Pałką. I zrobił nam mindfucka, taki sneak peek. Java dostaje optymalizacje z .Netu, bo główne firmy, jakie są, kontrybuują do maszyny wirtualnej Javy. To jest AWS, Microsoft i RedHat i czasami coś z Oracle ktoś przy klepie. I oni dyskutują i podrzucają, np. był jakiś tam problem do rozwiązania, to wpadł hot fix z Microsoftu pisząc: wiecie co, w ten sposób rozwiązali u nas to w .Necie i to w sumie wam zadziała. I zrobili to po to, żeby Java chodziła gdzieś w którymś miejscu szybciej na offeringu. I tak samo podobnie AWS. Więc jak zobaczycie to co nazywamy openoourcem, jak popatrzymy na kontrybutorów, to…

Szymon Warda: Dalej jest open.

Łukasz Kałużny: Dalej jest open, ale kasa która na to idzie nie jest już z dobrej chęci z piwnicy. Nie oszukujmy się, ten taki hype, jak hipisi, że będziemy pisali i utrzymywali kod po godzinach, to to było nierealne. Ludzie się starzeją i chcieliby się jakoś utrzymać. Więc to jest dobre bardzo. Fajnie, że niektóre opensource’y uzyskują kasę na utrzymanie się. No tak, tyle.

Publiczność: Kontynuując temat opensource’u czy CNCF jest właściwie najlepszym sposobem finansowania opensource? Czy jest jakiś inny?

Szymon Warda: Jest jedynym realnym. Jeszcze jest Linux Foundation.

Łukasz Kałużny: Ale to jest też CNCF. Popatrzysz, to jest to samo. Raczej chodzi o to, że są dwa modele zarabiania na opensourcie tylko i wyłącznie. Dodatkowy tooling i support do opensource’u, czyli opensource jest, tak jak teraz w większości, w Redisie, w Elasticu jest pierwszą darmową dawką…

Szymon Warda: To się nie sprawdziło absolutnie.

Łukasz Kałużny: Pierwszą działką. A drugie jest po prostu firmy, które to wykorzystują, sponsorują tego rozwój, żeby przyciągnąć też do swoich offeringów, co jest ważne, bo robią to dokładnie w celu, żeby przyciągnąć.

Publiczność: To ja będę kontynuował temat opensource;u. Czy myślicie, że opensource stanie się bardziej open albo za jakiś zacznie wchodzić? Bo już widzimy, że właśnie TFM trochę licencji zmienił, mocny zaczął się wyścig zbrojeń pod względem technologicznym. Czy np. niektóre agendy zostaną w ogóle wykluczone z dostępności do jakichś rozwiązań opensource’owych?

Łukasz Kałużny: Może być akcja, że wrócimy do lat 80 i 90, gdzie tego opensource’u prawie nie było. Już teraz się gdzieś pojawiają głosy, że właśnie od strony bezpieczeństwa, że rozwiązania secowe powinny być zupełnie closedsource, żeby nie dało się ich w łatwy sposób obejrzeć i powinna wrócić porządna fokusacja. Bo jak ktoś władowuje się teraz na dowolny appliance od bezpieczeństwa, to Python hula i pokazuje co ma pod spodem.

Szymon Warda: Raczej wydaje mi się, że możemy dojść do tego, że to będzie opensource dla kilku korporacji. To będą bardziej projekty, które są współdzielone. Znowu, jakbyśmy patrzyli na pieniądze, to faktycznie obecnie opensource działa fajnie, bo to jest na takiej zasadzie, że o weź sobie Kubernetesa. Jakaś firma sobie instaluje tego Kubernetesa, stwierdza, że: jest super fajny ten Kubernetesik, ale my byśmy go jednak nie chcieli utrzymywać samodzielnie. To pójdziemy do jakiegoś providera chmurowego i oczywiście oni nas przyjmą z otwartymi rękami. Więc z tego powodu wydaje mi się, że coś się utrzyma. Czy to będzie opensource, czy to będzie, nazwijmy to wersja, którą możesz sobie zainstalować, to dyskusyjne, bym powiedział. Jakieś tam kontrybucje są mile widziane i to jest też takie trochę wyłapywanie, rekrutacja, wyłapywanie ludzi, którzy się na czymś znają. Więc wydaje mi się, że mimo wszystko to się jakoś utrzyma. Ja czekam bardzo na te, chyba rok temu była ta regulacja z Białego Domu, która właśnie była odnośnie bezpieczeństwa i patrzymy po tym co się dzieje wszędzie. Teraz było w szpitalu w Wielkiej Brytanii, że po prostu będzie ciśnienie na to, żeby to miało jakiś poziom bezpieczeństwa, bo to jest używane wszędzie.

Łukasz Kałużny: A z drugiej strony spróbuj zrobić kontrybucję do dużego opensource’u. Życzę powodzenia z merge’owaniem. Pamiętam, miałem sytuację jak Kubernetes był gdzieś tam w 2017, to były jeszcze powijaki, coś nie powinno być na produkcji wtedy, ale to pomińmy. Wprowadzenie PR-a przeze mnie polegało na tym, że musiałem to wysłać kumplowi do Googla, tego patcha i on to wziął, zapull requestował jako pracownik Google’a. Dwa dni potem zmarge’owane i czekałem tylko na realise’ik, żeby wjechało jako fix do realise’u.

Szymon Warda: Tak to pewnie żyje. Mówisz teraz o większym projekcie. Jest od groma tego planktonu, drobnicy. Wydaje mi się, że to będzie inaczej wyglądało w kontekście rzeczy inwesturalnych, nazwijmy to i świat aplikacji, bibliotek, to jest zupełnie inny świat i tam to będzie dużo bardziej żyło na kontrybucje. Infrastrukturalne rzeczy? Boję się, że będą wersje takie, że będzie wersja opensource’owa jedna i będzie osobna wersja, która chodzi po prostu w innych sytuacjach, one będą się coraz bardziej różniły.

Łukasz Kałużny: Przypominam sobie, ale to będziemy z Jarkiem o tym rozmawiać, co będzie ze Spring Bootem, bo to będzie ciekawa perspektywa.

Szymon Warda: W ogóle odcinek z Jarkiem może być ciekawy.

Publiczność: Mam wrażenie, że to, o czym mówisz, już w pewnym sensie istnieje, bo wiele usług, które są managed w chmurach nawet przez providerów jest udostępnione. Cloud Functions czy Cloud Run z GCP-a jest keyservem, który działa gdzieś.

Szymon Warda: Tak, bo to się pojawia, to nie będzie takie zero-jedynkowe, że nagle się pojawiło, a wczoraj nie było. Tego jest teraz coraz więcej.

Łukasz Kałużny: Z drugiej strony weźmy ten Microsoft. Zapomniałem nazwy, jeszcze się nie przyzwyczaiłem. Musi Redisa u siebie pod cache’ami wymienić i też zaczął pisać swój opensource, który od razu udostępnił, który jest zgodny z Redisem, a pod spodem wystawia co innego.

Szymon Warda: Tak, raz na jakiś czas ktoś tam jakiegoś babola znajdzie, jakieś się wokół tego community zrobi, coś tam się zadzieje. Więc tam istnienie tego opensource’u ma jakąś wartość. Ja czekam na takie opcje, że będą certyfikaty do różnych wersji opensource’u, że spełnia tą, tą, tą normę, to było tak przeskanowane i taka weryfikacja, że przeszło przez ustalone normy czy też testy środowiskowe.

Publiczność: Wyciągnijcie swoje szklane kule i powróżcie, co będzie jak wszyscy wrócą z tych urlopów we wrześniu? Kierunek, oprócz tego oczywistego, AI.

Szymon Warda: To jest taka fajna opcja, jak najdokładniej przewidzieć pogodę jaka będzie jutro? Będzie taka sama jak jest dzisiaj. I będziesz na tym miał najmniejszy błąd statystycznie. Po wakacjach będzie tak samo i tak samo jak przed wakacjami, niewiele się zmieni.

Łukasz Kałużny: Nie, nie będzie. Raczej jestem ciekaw czy będzie sezon ogórkowy, czy będą dramy przez wakacje. To mnie tylko ciekawi.

Szymon Warda: Będą dramy sztuczne, ale będą.

Łukasz Kałużny: Właśnie, więc zobaczymy.

Szymon Warda: Tyle? Tyle w takim razie.

Łukasz Kałużny: Dzięki. Kończymy. Trzymajcie się.

Łukasz Kałużny: I do usłyszenia we wrześniu.